Rozszerzone naczynka i rumień
Rozszerzone naczynka na twarzy to tzw. teleangiektazje lub „pajączki” i jest to częsty problem z jakim zgłaszają się pacjenci do dermatologa. Jest to nie tylko problem estetyczny i nie należy go lekceważyć gdyż może świadczyć o kłopotach z układem krążenia i prowadzić do rozwoju trądziku różowatego. Najczęściej rozszerzone naczynka lokalizują się w okolicy nosa, brody, policzków, na dekolcie.
Czynniki predysponujące do pojawiania się teleangiektazji na twarzy to: czynniki genetyczne, hormonalne (estrogeny w środkach antykoncepcyjnych), czynniki wewnętrzne (choroby alergiczne, przewlekłe zapalenia skóry), czynniki zewnętrzne (ekspozycja na słońce, korzystanie z solarium, wiatr, duże wahania temperatur, duża wilgotność, stosowanie sterydów miejscowych).
W mClinic wykonujemy zabieg zamykania naczynek na twarzy za pomocą głowicy Dye-Vl, która świetnie sprawdza się we wskazaniach takich jak: rozszerzone naczynka, rumień, naczyniaki rubinowe, naczyniaki płaskie, naczyniaki gwiaździste, trądzik różowaty, rozszerzone pory. Najczęściej potrzeba 1-6 zabiegów w zależności od nasilenia problemu. Po zabiegu pacjent może wrócić do normalnej aktywności – skóra może być jedynie lekko obrzęknięta lub zaczerwieniona, zaleca się jej chłodzenie coldpackami.
Oprócz wykonania samego zabiegu warto zadbać o pielęgnację skóry z rozszerzonymi naczynkami na twarzy, która polega na:
- odpowiedniej fotoprotekcji (stosowanie całoroczne kremów z filtrami UVB i UVA, a także z filtrem IR chroniącym przed podczerwienią)
- ochronie skóry przed mrozem – stosowanie tłustszych ochronnych kremów w okresie jesienno-zimowym
- unikanie sauny
- uzupełnienie niedoborów witaminowych głównie B2, PP, C
- stosowanie odpowiednich dermokosmetyków do skóry naczyniowej – bardzo skutecznym składnikiem wzmacniającym ścianki naczyń krwionośnych jest witamina K.
Rumień to jeden z częstszych problemów skórnych z jakimi zgłaszają się pacjenci do dermatologa. Może wystąpić z przyczyn emocjonalnych, alergii, przegrzania, a także może być oznaką przewlekłych dermatoz. Rumień zlokalizowany na policzkach, brodzie, czole często jest objawem trądzika różowatego. Może być objawem izolowanym lub współistnieć ze zmianami o charakterze grudek i krostek. Rumień jest to siateczka drobnych naczynek krwionośnych zlokalizowanych płytko w skórze. Naczynka są tak małe, że gołym okiem nie jesteśmy w stanie ich dostrzec – widzimy „rush” czyli zaczerwienienie skóry. Rumień może być napadowy lub utrwalony. Rumień napadowy (tzw. flushing)- pojawia się i znika pod wpływem czynników zewnętrznych takich jak- zmiana temperatury, ekspozycja na słońce, sauna, wiatr, mróz, gorąca kąpiel, stres emocjonalny, czerwone wino, gorące, ostre potrawy. Z upływem czasu rumień zaczyna być objawem utrwalonym na twarzy. Nie znika tak łatwo jak niegdyś po ustaniu czynnika wywołującego. Utrwalony rumień na twarzy najczęściej współistnieje z rozszerzonymi naczynkami tzw. teleangiektazjami, które typowo występują w okolicy nosa i brody. W późnym okresie dołączają się objawy takie jak pieczenie i suchość skóry oraz obrzęk skóry. Może wystąpić nietolerancja kosmetyków. Obecnie nie ma skutecznego leczenia farmakologicznego zaczerwienienia i napadowego rumienia związanego z trądzikiem różowatym. Może wystąpić z przyczyn emocjonalnych, alergii, przegrzania, ale często jest oznaką stanów chorobowych.
W powiązaniu z patogenezą trądziku różowatego oczywista wydaje się konieczność unikania czynników uznanych za wywołujące rosacea. Należą do nich niektóre pokarmy (wątróbka, jogurt, śmietana, sery, bakłażan, , pomidory, szpinak, groszek, niektóre odmiany fasoli, banany, czerwone śliwki, rodzynki, cytrusy, czekolada, wanilia, sos sojowy, ocet, drożdże, gorące i ostre potrawy, czerwone wino, piwo, burbon, gin, wódka, szampan), słońce, silny wiatr, zimno duża wilgotność, wysoka temperatura, leki rozszerzające naczynia, glikokortykosteroidy do stosowania zewnętrznego, wyczerpujące i długie ćwiczenia fizyczne, kosmetyki i aerozole do włosów oparte na bazie alkoholu, liczne substancje zapachowe, aceton i inne.